Staże podczas studiów to temat rzeka. Jedni je uwielbiają i w pełni wykorzystują, a inni uważają za zbędną stratę czasu. Kto w tej sytuacji ma rację?
Praktyki stanowią integralną część uniwersyteckiego programu kształcenia, jednak warto zadbać o to, by był to czas, który przyniesie nam wykorzystanie wiedzy akademickiej w praktyce oraz doświadczenie niezbędne w starcie na rynku pracy. Tak więc po pierwsze to sam student musi się przyłożyć. Na początku do znalezienia odpowiedniej firmy, w której może się czegoś nauczyć na nie tylko zaliczyć odpowiednią ilość godzin i iść do domu z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. A już w trakcie stażu do wykonywania swoich obowiązków z należytą starannością. Warto również by był dociekliwy, zgłaszał się do współpracy i uczestnictwa w różnorodnych projektach. Jednak także wybrana firma musi traktować stażystów właściwie. Na miejsca, w których traktuje się studentów jako tanią siłę roboczą do wykonywania zadań, których nikt nie chce szkoda czasu. Parzenia kawy możesz z powodzeniem nauczyć się w zaciszu własnego domu, staż nie jest Ci do tego potrzebny. Coraz bardziej wartościowe na rynku pracy są tak zwane umiejętności miękkie, których brakuje wielu pracownikom nie tylko z krótkim, ale i z wieloletnim stażem. Jeśli będziesz dbać o ich rozwój podczas stażu, to bez wątpienia zaowocuje w Twojej późniejszej pracy zawodowej. Zarządzenie czasem, współpraca w zespole, praca pod presją czasu czy umiejętność wyciągania wniosków przydadzą Ci się również w życiu osobistym.
KKw,fot.889520/Pixabay